Lara Gessler tuż przed porodem wpadła do Dzień Dobry TVN. Gigantyczny brzuszek przyciąga uwagę. Strona główna » Moda » Lara Gessler tuż przed porodem wpadła do Dzień Dobry TVN.
Krwawienie tuż po owulacji Witam Zwracam sie z pytaniem odnosnie mojego przypadku,a mianowicie:14 dnia cyklu doszlo do stosunku, a 18 dnia dostalam cos jakby 2 dni krwawilam tak, jak przy miesiaczce, z tym, ze krew byla jasna i bez skrzepow, towarzyszyly temu bole brzucha i piersi jak przy menstruacji,po 2 dniach krwawienie calkiem ustalo,a bole pozostaly az do dzis czyli 28 dnia cyklu. Wczoraj ginekolog powiedzial mi,ze mam cysty na prawym i lewmy jajniku,a mimo to nie wykluczyl ciazy i wyslal mnie na badanie wyniku musze czekac do wtorku,ale bardzo sie 1 raz w zyciu zachodza u mnie takie zmiany, okres spoznia sie na razie 1 dzien,a sluz jest bialy, czy moga ta byc objawy wczesnej ciazy?Ostatnia edycja: 01-12-2008 00:00:00 Krwawienie tuż po owulacji witampierwsze pytanka czy robilas test ciazowy domowy - moglabys sprobowac z porannego moczu Druga sprawa z mojego doswiadczenia ciaza jest jaknajbardziej mozliwa U mnie wlasnie tak bylo z ta roznica ze ja dostalam lekkiego krwawienia dwa dni po terminie spodziewanej miesiaczki nie zrobilam test muslac ze jest ok teraz wiem ze to bylo barzdo pozne plamienie owulacyjn- wynika to z wieku ciazy w ktorej obecnie jestem . Oczywiscie jesli zrobilas test z krwi bhcg to bedziesz miala 100 %pewnosci czy jetses w ciazy czy nie o ile nie przyjmowalas zadnych lekow ktore moglyby falszowac wynik ( np pregnyl ect)Ostatnia edycja: 05-12-2008 23:12:00 zuzagos Krwawienie tuż po owulacji witampierwsze pytanka czy robilas test ciazowy domowy - moglabys sprobowac z porannego moczu Druga sprawa z mojego doswiadczenia ciaza jest jaknajbardziej mozliwa U mnie wlasnie tak bylo z ta roznica ze ja dostalam lekkiego krwawienia dwa dni po terminie spodziewanej miesiaczki nie zrobilam test muslac ze jest ok teraz wiem ze to bylo barzdo pozne plamienie owulacyjn- wynika to z wieku ciazy w ktorej obecnie jestem . Oczywiscie jesli zrobilas test z krwi bhcg to bedziesz miala 100 %pewnosci czy jetses w ciazy czy nie o ile nie przyjmowalas zadnych lekow ktore moglyby falszowac wynik ( np pregnyl ect)Ostatnia edycja: 05-12-2008 23:13:00 zuzagos Krwawienie tuż po owulacji Już po teście beta hcg, wyszło ponizej byl robiony w 11 dzien po ewentualnym zaplodnieniu,wiec wynik jest chyba mnie tylko fakt,ze okres spoznia sie juz 6 dzien,a cale zycie mialam dokladnie jak w teraz nie dostane,widze to po sluzie,bo jest bialy. Krwawienie owulacyjne wystepuje tylko gdy jest ciaza? Nigdy nie zdarzylo mi sie krwawic w 18 dniu cyklu,a potem spozniony okres...prosze o odpowiedzOstatnia edycja: 05-12-2008 23:38:00 Krwawienie tuż po owulacji Plamienie okołoowulacyjne jest związane z owulacją, a nie edycja: 06-12-2008 17:55:00 Krwawienie tuż po owulacji a czy istnieje zależność pomiędzy wystąpieniem krwawienia owulacynego,a następnie brakiem miesiączki? Okres spóźnia się tydzień,a od czasu tego krwawienia mam bóle brzucha jak przed to od 20 listopadaOstatnia edycja: 07-12-2008 13:21:00 Nietrzymanie moczu w ciąży - przyczyny, objawy, diagnoza, leczenie Jakie badania wykonać w czasie ciąży - krótki poradnik Leukocytoza w ciąży – przyczyny, objawy, leczenie Krwawienie tuż po owulacji Nie, jedno z drugim nie ma nic idź do gina, opisz wszystko i daj znać co edycja: 07-12-2008 18:02:00 Zobacz inne dyskusje Czy już go nie podniecam? Witam zacznę od początku...od kilku miesięcy jestem z najwspanialszym... Mięsiste skrzepy- to poronienie, czy coś innego? Okres spóźnił mi się ponad tydzień, a kilka dni przed planowaną... Rzeżączka - choroby weneryczne Miałam seks oralny z nowym chlapakiem. I po paru dniach pojawił mi się... Ważne pytanie!! Cześć, uprawiałam seks bez zabezpieczenia dzień/dwa przed
Badania przed porodem – poniżej przedstawiamy ostatnie badania, jakie należy wykonać przed narodzinami dziecka. Między 27. a 32. tygodniem ciąży wykonywane są obowiązkowo: morfologia krwi, badanie ogólne moczu, przeciwciała odpornościowe, USG. Pomiędzy 33. a 37. tygodniem ciąży przyszła mama powinna zgłosić się na:
taki wątek żeby zebrać naszą wiedzę na temat tego co może świadczyć o tym że chyba zbliża się poród i czas by zbierać się do szpitala, znalazłam w necie i zebrałam takie info : Objawy zbliżającego się porodu - bezpośrednio poprzedzają poród: I. Zmiany nastroju i zachowania - w 9-tym miesiącu ciąży, możesz odczuwać zmęczenie i wyczerpanie. Niektóre jednak z ciężarnych przeżywają nagły przepływ energii (zaczynają np. sprzątać, meblować dom - przygotowywać się na przyjście oczekiwanego potomka). Tuż przed porodem możesz odczuwać: ogólny niepokój, kołatanie serca, uczucie gorąca i uderzenia krwi do głowy - nie niepokój się, jest to normalne. II. Ucisk w miednicy i na odbytnicy - narasta ucisk najczęściej w okolicy nerwu kulszowego, oraz w miednicy małej. Może wystąpić ból w okolicy pachwin, oraz w okolicy krzyżowej. Objawy te spowodowane są: nisko usadowioną główką płodu, oraz gotowością macicy do porodu. III. Objawy ze strony przewodu pokarmowego - może wystąpić: biegunka, wymioty, wzdęcia, czy też brak łaknienia. IV. Objawy ze strony narządów płciowych - zwiększa się wydzielina z pochwy, występuje również uczucie pełności w okolicy sromu. Pamiętaj! tuż przed porodem ruchy Twojego dziecka nieco słabną to Cię może zaniepokoić. Jeżeli masz wątpliwości to skontaktuj się z Twoim lekarzem. lepiej być zbyt czujnym niż pewne objawy zlekceważyć nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie - czy to jest początek porodu? Strach przed zakłopotaniem w wypadku fałszywego alarmu, może wpłynąć na to, że nie skontaktujesz się ze swoim lekarzem - czy też opiekującą się Tobą położną. Pamiętaj nikt nie będzie z Ciebie żartował. Nie jesteś pierwszą pacjentką, która ma problemy z oceną objawów rozpoczynającego się porodu. ------------------------------------------------------------------------------- Kilka tygodni (a czasem kilka dni lub godzin) przed porodem główka dziecka schodzi do kanału rodnego. Wtedy brzuch się opuszcza, maleje ucisk na przeponę i lżej się oddycha. Odejście czopa śluzowego z kolei oznacza, że szyjka macicy zaczęła się rozwierać. Rozwieranie nie musi postępować w szybkim tempie. Może minąć kilka godzin, a niekiedy nawet dni, zanim na dobre poród się zacznie. Gdy odchodzą wody Najczęściej pęknięcie błon płodowych następuje dopiero w pierwszym okresie porodu. Jeżeli jednak wody płodowe zaczną Ci odchodzić wcześniej, nim pojawią się regularne skurcze, jedź szybko do szpitala. Płyn powinien być przejrzystobiały. Jeżeli zauważysz w nim ślady zabarwienia zielonego lub brązowego, koniecznie powiedz o tym lekarzowi. Zanim pojedziesz do szpitala U kobiet, które rodzą po raz pierwszy, akcja porodowa często zaczyna się łagodnie. Umiarkowane skurcze możesz odczuwać nawet przez dwie, trzy doby przed rozpoczęciem aktywnej fazy porodu. Na pewno będziesz bardzo podekscytowana. Pamiętaj jednak, żeby te ostatnie godziny wykorzystać na gromadzenie sił, które będą Ci teraz bardzo potrzebne. - Jeśli masz ochotę, zjedz coś lekkiego i pożywnego. - Regularnie i często opróżniaj pęcherz moczowy – pełen może utrudniać postęp porodu. - Odpoczywaj jak najwięcej, ale nie układaj się na plecach – ucisk brzucha na duże naczynia krwionośne może ograniczać przepływ krwi przez łożysko. - Weź ciepły prysznic – to świetnie odpręża i łagodzi ból. - Skontaktuj się z mężem, powiedz mu, że prawdopodobnie już się zaczyna. Czas się szykować. Czy to już? NIE jeżeli: 1. Skurcze nie są regularne, ich częstotliwość i natężenie nie nasilają się; 2. Skurcze słabną lub zanikają, kiedy zaczynasz chodzić lub zmieniasz pozycję; 3. Czujesz ból raczej w podbrzuszu niż w okolicy krzyżowej; 4. Ruchy dziecka podczas skurczu stają się energiczniejsze; 5. Zauważysz brązowawą wydzielinę (to może być skutek badania ginekologicznego, zwiększonego wysiłku fizycznego albo współżycia, które miało miejsce w ciągu ostatnich 48 godzin); TAK jeżeli: 1. Odpłynął galaretowaty, lekko zabarwiony pasemkami krwi czop śluzowy, który dotychczas zamykał ujście szyjki macicy (może to nastąpić już na parę dni przed porodem, ale równie dobrze dopiero na początku akcji porodowej); 2. Skurcze stają się coraz silniejsze, wyraźniej odczuwalne i częstsze; 3. Skurcze zaczynają się pojawiać regularnie, w odstępach mniejszych niż 10–15 minut; 4. Odczuwasz ból w okolicy krzyżowej, który rozszerza się na podbrzusze, może nawet promieniować w kierunku pachwin i nóg; 5. Wystąpiło plamienie o różowym zabarwieniu albo z widocznymi pasemkami krwi; 6. Pękają błony płodowe (możesz jednak tego nawet nie poczuć), co objawia się odejściem wód płodowych – płyn owodniowy może wypłynąć w dużej ilości albo jedynie sączyć się (tak dzieje się częściej). ------------------------------------------------------------------------------------ Objawy występujące tuż przed porodem: Objawy ogólne typu: ogólny niepokój, uderzenia krwi do głowy, ból głowy, uczucie gorące, uczucie kołatania serca, nawracające bóle okolicy krzyżowej, promieniujące do podbrzusza i nóg. W ciągu ostatnich dni przed porodem może dojść do zmniejszenia masy ciała. Objawy ze strony przewodu pokarmowego: część kobiet tuż przed porodem odczuwa wzmożone ruchy jelit, wzdęcia i oddaje kilka luˇnych stolców. Mogą też wystąpić wymioty lub brak łaknienia Zwiększenie wydzieliny pochwowej, uczucie pełności w okolicy sromu. Tuż przed porodem słabną nieco ruchy płodu. Często z tego powodu ciężarne są zaniepokojone --------------------------------------------------------------------------------------- Objawy porodu pozornego: * Skurcze są nieregularne, nie zwiększa się ani ich siła, ani natężenie * Skurcze znikają podczas zmiany pozycji, podczas chodzenia * W czasie skurczu ruchy płodu nasilają się * Odczuwasz raczej ból podbrzusza niż okolicy krzyżowej * Wydzielina pochwowa jest brązowa Objawy porodu prawdziwego: * Skurcze stają się regularne (co 20, następnie co 15, 10 minut), bardziej bolesne i częstsze * Przy zmianie pozycji kobiety skurcze raczej nasilają się niż słabną * Ból zaczyna się w okolicy krzyżowej i rozprzestrzenia się na podbrzusze, promieniuje w kierunku nóg * Wydzielina pochwowa jest różowa, ze śladami krwi * Skurczom może towarzyszyć biegunka * Odpływają wody płodowe Wszystko to oznacza, że dziecko pcha się na świat. Już naprawdę za niedługo będziesz Mamą! Pamiętaj jednak, że lepiej jechać do szpitala lub zatelefonować do lekarza, nawet gdy nie jesteś pewna - chociażby dla własnego spokoju. Lepiej być bardziej czujnym! Na pewno jednak powinnaś pospieszyć się z przybyciem do szpitala, jeżeli: * Wody płodowe, które odpłynęły są zielone, brunatne, zabarwione krwią * Z pochwy sączy się krew * Odczuwasz silne ruchy dziecka lub ich brak * Odczuwasz silny ból głowy * Masz gorączkę ------------------------------------------------------------------------------------ no i rady doświadczonych mamuś by się przydały :)
Para we wrześniu tuż przed porodem zmieniła mieszkanie na większe, którym od razu się pochwaliła. Widzimy, że wnętrza są urządzone w stylu glamour.
AUTORWIADOMOŚĆ Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 5 stycznia 2015, 23:33 Chcialabym sie dowiedzieć czy któras z was boryka sie z problemem dyskopatii i czy w zwiazku z tym otrzymałyście zaświadczenie od neurochirurga/ortopedy o porodzie przez cc? Olga marcela29 Autorytet Postów: 1400 874 Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:16 Ja mam dyskopatie pourazowa- wypadek samochodowy i złamanie kręgosłupa, ginekolog skierował mnie właśnie na konsultacje do ortopredy, który leczył mnie po wypadek, wizytę mam dopiero w następnym tygodniu i okaże się co powie, dam znac "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem" Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura i Adaś pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:18 Ja mam skoliozę dość nawet dużą bo noga krótsza jedna od drugiej o 1,5 cm. Rodziłam naturalnie i całe szczęście, bo bałam się że jak zaczną w mnie wkuwać się w kręgosłup to jedną stronę mi znieczula a drugą nie. Taki przypadek miała dziewczyna, której lekarz nie trafił w cel. Skończyło się pomyślnie ale miała stracha. Proponuję konsultację i ewentualnie jeśli chcesz cc to uprzedzić lekarza przed samym wykonaniem cesarki o tej dolegliwości. marcela29 Autorytet Postów: 1400 874 Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:13 Jestem już po konsultacji u ortopedy, wg niego nie ma przeciwwskazań do porodu SN, w obrębie miednicy nie doszło u mnie po wypadku do trwałych zmian czy deformacji, a sama dyskopatia nawet w obrębie kręg. lędźwiowego nie ma wpływu na przechodzenie dziecka przez kanał rodny, oczywiście krzyżowe dolegliwości bólowe podczas porodu mogą być silniejsze.... a decyzje o ewentualnej cesarce ma podjąć ginekolog obserwując akcję porodową, planuje wziąźć ze sobą wynik rezonansu kręgosłupa do szpitala (może się przyda anestezjologowi podczas znieczulania w kręgosłup, gdyby jednak wyszła konieczność cesarki) "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem" Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura i Adaś pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 16 stycznia 2015, 14:25 marcela29 życzę powodzenia i mam nadzieję że nie bedzie tak bardzo Cię to bolało:) marcela29 Autorytet Postów: 1400 874 Wysłany: 18 stycznia 2015, 16:04 Jeżeli bol będzie mniejszy niż ten po zlamaniu kości krzyżowej to przeżyje, w końcu kobiety od wiekow rodzą wiec chyba natura wie co robi... Damy rade, bo kto jak nie my;) "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem" Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura i Adaś pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 19 stycznia 2015, 10:12 Marcela29 ja powiem szczerze ze przy mojej skoliozie spodziewałam się dużych bóli w III trymetrze i w czasie porodu ale okazało się ze wcale nic mnie kręgosłup nie bolał całe szczęście a bóle porodowe miałam brzuszne:) tak że spoko. Zobaczymy co tym razem będzie. W pierwszym trymetrze kręgosłup mnie nie bolał o dziwo ale i tak się ciesze i póki co siedzi cicho ale pilnuję trochę wagi:) olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 20 stycznia 2015, 20:05 Ja mam konsultacje dopiero za tydzien ale jestem ciekawa czy bol kregoslupa podczas porodu moze byc wiekszy niz ten przy wypadnieciu dysku kiedy nie mozna sie ruszyc, nawet drgnąć czasami? Olga pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 21 stycznia 2015, 12:30 uuu aż tak strasznie może być? olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:19 Jestem po wizycie-mój kregozmyk, skolioza i dyskopatia nie sa bezwzglednymi wskazaniami do cc i moge rodzic naturalnie, jednak musze liczyc sie z tym, ze dolegliwosci bolowe beda znacznie wieksze niz u osob bez tych wad. Ale mnie to wcale nie przeraza, jestem bardzo pozytywnie nastawiona (przynajmniej narazie) i nie moge sie juz doczekac kiedy zobacze na swiecie swojego synka:) Olga zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:35 Mam dyskopatie i jestem juz po porodzie drogami natury. Rzeczywiście miałam bóle krzyżowe. Nie wiem czy spowodowane dyskopatie czy oksytocyna. Być może tymi dwoma czynnikami te bóle były jedynym co mi dokuczalo podczas porodu. Przy każdym skurczu fantastycznie działał bardzo mocny uciskowy masaż wykonywany w newralgicznym miejscu przez studentkę położnictwa. To było cudowne! Prysznic również zmniesljszal dolegliwości bólowe o połowę (ciepły strumień ustawiony na krzyz)! Nie bez znaczenia była możliwość porodu w dowolnej pozycji. Zaskoczyła mnie wybrana przeze mnie pozycja (nawet nie przerabialismy takiej w szkole rodzenia, ciało samo wybralo). Od 9 cm wisiała na mężu. Dosłownie! Wieszalam mu się na karku i zupełnie odciazalam nogi. Ta pozycja plus masaż i prysznic były jak magia! Tuż przed rozpoczęciem boli party ukleklam na łóżku a na faktyczne wypychanie dziecka przysiadlam na lewym pośladki a nogi oparła w strzemionach. Sama czułam ze tak jest ok. Nie chciałam rodzic leżąc lub siedząc równo na obu poldupkach. Czułam, że tak chroni swój krzyż. Ból był intensywny, nieprzyjemny, ale nie okropny! W przerwie skurczy śmiałam się i byłam w jakiejś ekstazie opisałam wszystko tak dokładnie, bo może coś z tego uznacie za pomocne Koleżanki Dyskopatie olka30 lubi tę wiadomość zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:37 Koleżanko Dyskopatki przepraszam za błędy autokorekty. Mam nadzieję, że ogólny sens wypowiedzi jest jasny MisiaMisia Autorytet Postów: 1459 1978 Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:11 Ciekawy temat. Ja mam odłamane łuki kręgu L5 i będę miała CC. Co do dyskopatii, to znam przypadek gdzie podczas porodu kobiecie wypadł dysk i została na długo w szpitalu po porodzie. Dziecko z ojcem trafiło do domu. Nie wiem jednak czy miała wcześniej stwierdzoną dyskopatię czy to wyjątkowe zdarzenie. MisiaMisia olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 31 stycznia 2015, 00:29 Zokeia, Twoja wypowiedz jest nieoceniona i bardzo pozytywna:) Obym mogla za kilka tygodni napisac to samo:) A jak Twoj kregoslup po porodzie? zokeia lubi tę wiadomość Olga zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 5 lutego 2015, 19:47 Olga trzymam za Ciebie kciuki! Wierze, ze ważne jest nastawienie po porodzie na 1,5 tygodnia złapał mnie nerwobol promieniujacy do prawej nogi. Typowa rwa kulszowa. Powłuczyłam trochę nogą, wspierałam się na wózku i dziękowałam rodzicom za namowienie mnie do zmiany mieszkania tuż przed porodem, bo teraz mam windę W koncu polecono mi leżeć w specjalnej pozycji i po dwóch dniach ból znikł! Ta pozycja to leżenie na plecach z nogami uniesionymi i zgietymi tak jakbym siedziała na krześle. W kolanach 90°. Polecam olka30 Autorytet Postów: 4766 3551 Wysłany: 11 lutego 2015, 11:15 O fajnie, że jest taki temat Moje bezsenne nocne są wypełnione strachem czy uda mi się urodzić SN przez mój cholerny kręgosłup. Jestem już po wizycie u neurologa i ortopedy i każdy mówi to samo, jak chcę to mogą mi wypisać skierowanie na cesarkę, ale wg nich nie jest to bezwzględnie konieczne. Ja też wolałabym rodzić naturalnie, ze wzgl. na dobro dziecka i to, że już miałam tyle operacji, że mój brzuch może sobie darować kolejną bliznę. Boję się tylko, że nie podołam leżąc na plecach, a u nas w szpitalu wszystkich kładą, bo tak jest lekarzom wygodniej Chyba pozostanie mi opcja wybrania innego szpitala i rodzenia w pozycji, w której nie dopada mnie paraliż od krzyża w dół Ale skoro nie tylko ja mam taki problem i dziewczyny dały radę urodzić SN to trochę moje nastawienie się poprawiło zokeia Autorytet Postów: 2223 1466 Wysłany: 14 lutego 2015, 22:59 Olka a czy lekarze nie mogą wypisać Ci zaświadczenia, że nie możesz rodzic na plecach? To taka mysl na gorąco. Chyba masz dobry pomysł, żeby poszukać innego szpitala, choćby dla własnego komfortu psychicznego pakima Autorytet Postów: 582 203 Wysłany: 16 lutego 2015, 10:46 Owszem wygodniej im jest ale nie nam leżeć kiedy ból jest o dużo razy większy niż przy samym kucnięciu czy chodzeniu. Sama musiałam 2 godziny lezeć i to wcale na dobre mi nie wyszło a raczej bardziej zmęczyło. Radzę zmienić szpital i poszukać dobrej pozycji podobno na klęcząco jest mniej bólu. POwodzenia [konto usunięte] Wysłany: 16 lutego 2015, 13:39 I ja się witam z podbnymi problemami !!! Mam dyskoptię lędziwiową operowaną już dwa razy ostatnia operacja była 3 lata temu !! Do neurochirurga mam zamiar się wybrać i zobaczyć co zaleca bardziej chodź sama bym chciała rodzić normalnie !! Najbardziej się obawiam znieczulenia do kregosłupa jakby była taka konieczność Mam nadziję ze będzie ok!! olga84 Przyjaciółka Postów: 103 42 Wysłany: 17 lutego 2015, 12:34 AGA30,mi lekarz powiedział że dyskopatia nie jest przeciwskazaniem do znieczulenia do kregoslupa i w ogole mam sie tym nie martwic. Sama kilka lat temu mialam pobierany plyn mozgowo-rdzeniowy wlasnie z odcinka ledzwiowego i nic sie zlego nie wydarzylo. Tak wiec, bedzie ok!!! Olga
Jak się czuje tuż przed porodem? 18 września 2018, 09:00 FACEBOOK. X. E-MAIL. KOPIUJ LINK. Kate Hudson jest w zaawansowanej ciąży i niebawem urodzi kolejne dziecko. Aktorka niedawno została
Forum: Oczekując na dziecko Cześć Dziewczynki! Niedawno w szkole rodzenia dowiedziałam się, że około 2 miesiące przed porodem należy ograniczyć spożycie mleka (żeby zapobiec skazie białkowej po porodzie), a także nie jeść tak dużo jabłek (nie wiem dlaczego?). Niestety ten temat był tylko poruszony przez chwilę (powiedzieli że poświęcą temu osobne zajęcia), ale ja jestem bardzo ciekawa czego jeszcze nie można jeść. Termin mam na koniec marca lub początek kwietnia więc wypadałoby już ograniczyć te produkty. Czy słyszałyście o czym takim jak dieta przed porodem? Czego jeszcze nie wolno jeść?
Ashley Tisdale przyłapana tuż przed PORODEM. Brzuszek ma już ogromny. Wybrała się na obiad z mamą. Ashley Tisdale. źródło Forum Kozaczek > Gwiazdy > Z życia gwiazd > Ashley Tisdale
Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 11 ] 1 2011-08-23 10:34:19 Dinana28 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-23 Posty: 3 Temat: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? tu napisać bo mam w 7 miesiącu ciąży. Przyznaję na początku przepłakałam w ramionach męża porę wieczorów z powodu ciąży, ale potem wszystko sobie poukładałam. Maż od początku w skowronkach mi było mniej do śmiechu miałam problemy z ciążą ale zawsze był przy mnie. Teraz gdy sie już wszystko uspokoiło to wymyślił abym pojechała na wieś do jego babci. Twierdzi, że odpocznę na świeżym powietrzu, nie będe musiała siedzieć cały dzień sama gdy on jest w pracy. Problem że ja nie cierpię jego rodziny zwłaszcza teraz w ciąży. Wszystko wiedzą lepiej chcą doradzać a ja nie robię z ciąży jakiejś wielkiej sensacji a tam tak jest. Wtrącają się we wszystko: w imię dla dziecka, co powinnam jeść itd. Kiedyś powiedziałam wprost że nie będziemy sobie z moim mężem życzyć wtrącania się w wychowanie małego po tym jak jego matka stwierdziła że zamieszka z nami jak się dziecko urodzi. To teraz jest strasznie obrażona jaka to ja zła jestem i bezczelna, ale czy to można tak nazwać? Mąż mnie wspiera ale widzę że chciałby abym miała lepsze stosunki z jego rodzina i nie wiem czy się zgodzić na ten wyjazd. Może wy coś doradzicie jak poprawić relacje i czy jechać? 2 Odpowiedź przez panna_m 2011-08-23 23:11:22 panna_m Woman In Red Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2011-03-23 Posty: 244 Wiek: 20+ Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Dinana28 napisał/a:Kiedyś powiedziałam wprost że nie będziemy sobie z moim mężem życzyć wtrącania się w wychowanie małego po tym jak jego matka stwierdziła że zamieszka z nami jak się dziecko masakra, teściowa z misją A tak na serio.. Rozumiem Twój niepokój i dyskomfort, bo ja też nie lubię, gdy ktoś się wpiernicza w moje sprawy i daje mi rady, mimo że radzę sobie z sytuacją. Ale myślę, że najlepszym sposobem- mimo wszystko- będzie przeprosić teściową za tamtą sytuację (oczywiście nie usprawiedliwia to jej w żaden sposób, ale szkoda Ciebie, żebyś musiała słuchać wywodów na swój temat)- zrób to dla "świętego spokoju". Z tym wyjazdem to nie jestem przekonana, tym bardziej, że z dnia na dzień rodzina nie przestanie udzielać Ci "dobrych rad". Wzajemne wizyty owszem, ale dłuższy pobyt- odradzam.. Takie jest moje zdanie be not afraid and fight like a man . 3 Odpowiedź przez FollowMe 2011-08-24 06:40:08 FollowMe Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-31 Posty: 635 Wiek: 27 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Kochana nie możesz dopuścić by zamieszkała z Wami po porodzie. To będzie koszmar, uwierz. Zresztą Wy jestście rodzicami, czemu nie macie sobie poradzić?Sama zadecydujesz ale ja bym nie pojechała. Po co się denerwować i stresować? Nawet świeże powietrze na to nie pomoże. Dzwoń częściej do jego rodziny, interesuj się ich sprawami, jak możesz to wpadaj do nich. A teściowej mów otwarcie czego nie chcesz i co ci się nie podoba. Ja na początku się wstydziłam a teraz mi tak wlazła na głowę,że szok... "No cóż, ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha." /Woland 4 Odpowiedź przez ilona123 2011-08-24 10:13:35 Ostatnio edytowany przez ilona123 (2011-08-24 10:15:44) ilona123 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-21 Posty: 186 Wiek: 39 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem?Rety, nie decyduj się na zamieszkanie z teściową, bo wejdzie na łeb. Poradzicie sobie, jesteście dorośli!I to Wasze życie, nie jej. Oczami wyobraźni widzę, jak usiluje przekonać Cię, co powinien jeść noworodek, w jakich ilościach, jak go ubrać i kiedy ma iść spać. A mamy takie sprawy same intuicyjnie wyczuwają, uwierz mi! Zyczę wytrwalości, ale nie zgódź się na jakiekolwiek próby manipulowania Twoim życiem. Trudno, najwyżej w ich oczach będziesz bezczelna. No i co z tego-ale postawisz na i oczywiście, ale to już przyznaly moje poprzedniczki,również bym nie pojechala. Potrzebujesz spokoju, a nie dostosowywania swoich potrzeb pod ich widzimisię-sory za bezpośredniość. 5 Odpowiedź przez Juliette 2011-08-24 20:57:05 Juliette Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-17 Posty: 1,659 Wiek: niecałe 20 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Nie pomysl,ze bagatelizuje Twoj problem,ale kobiety od lat rodzily i rodza dziecie, kiedys zajmowaly sie domem same, gospodarka i mnostwo dzieci. Dawaly rade, wiec czemu Wy nie macie sobie poradzic???Nie sluchaj meza i nie przeprowadzaj sie. Ciaza to nie choroba, dasz rade. Pozdrawiam. ''Bo wszystko czego chcęCałe życie być przy TobieNiech nie zgaśnie nigdy ogień, który płonie w Tobie'' 6 Odpowiedź przez Selene1 2011-08-24 21:07:07 Selene1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-01 Posty: 12,645 Wiek: 26 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Zgadzam się z Juliette! Sami dacie sobie radę, nie będzie potrzebna codzienna pomoc tesciowej, Na to bym sie w zyciu nie zgodzila, nawet gdybym miala super extra stosunki z nią. To Wy jestescie rodzicmi i to Wy macie wychowac dzieci, a nie ona. I nawet nie pojechalabym tam, bo tylko bedziesz sie niepotrzebnie stresowac i denerwowac, a wrocisz szybciej niż planowalas:) zapewne ja i wszyscy tutaj wiedza, że jak tylko się tam pojawisz, to tematem przewodnim bedzie właśnie maluch i ciąża i życie po narodzinach. Po co to komu? rozumiem doradzić, ale po kiego sie wtrącac? tez czegoś takiego nie lubię dlatego nie pozwolilabym sobie na to. Zreszta ja jestem taka zosia samosia i nie chcialabym, aby ktos trzymal mnie za raczke ciagle. Mozesz jechac na dzien, dwa, ale nie wiecej, takie jest moje zdanie., No chyba, ze pojedzisz tam i okaze sie, ze wcale nie jest tak źle i ciąza nie bedzie głównym tematem Igor ur. 3400g, 54cm 7 Odpowiedź przez Sch@tzi 2011-08-25 12:50:08 Sch@tzi Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zawód: kosmetyczka Zarejestrowany: 2011-06-21 Posty: 74 Wiek: 2o+ Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? FollowMe napisał/a:A teściowej mów otwarcie czego nie chcesz i co ci się nie podoba. Ja na początku się wstydziłam a teraz mi tak wlazła na głowę,że szok...Kurczę, ta rada jest wprost dla mnie!! Niestety, już troszkę za późno bo teściowa już się 'rozkręciła'... Ja również nie miałam odwagi powiedzieć jej prosto w twarz pewnych rzeczy i teraz bywa problematycznie, że tak to ujmę Tak więc, w oparciu o moje doświadczenia, twierdzę, że trzeba ustalać zasady, bronić swojej prywatności, znaleźć jakiś sposób na teściówkę... Ale jaki? Sama chciałabym wiedzieć! Mam podobny problem. Gdy zaczynasz traktować miłość, jako coś co jest Ci dane raz na zawsze, to jest początek jej końca. 8 Odpowiedź przez marena7 2011-08-25 14:01:44 marena7 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: tarepeuta uzależnień Zarejestrowany: 2010-12-20 Posty: 1,447 Wiek: 58 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Alez Wy wszystkie jesteście nietolerancyjne! No i co z tego, ze rodzina doradza, wymyśla imiona dla dziecka? Przeciez to nie teściowa pójdzie dziecko zarejstrowac do USC i nie nada mu imienia. Nie trzeba wszystkich rad brać pod uwagę, a nawet żadnej nie trzeba. Teściowej, która chce zamieszkać z wami i waszym dzieckiem, powiedzieć, że dziękujemy bardzo za troskę, ale spróbujemy dać sobie radę sami, a gdy będziemy w potrzebie to mamę poprosimy o pomoc. Męzowi powiedziec, że nie chcesz jechać do babci, bo wolisz pobyć sama w waszym mieszkaniu i np. poczytać. A na poprawianie relacji będzie czas po porodzie. I nie napinać się tak strasznie na rodzinę męża. Po co? Sa jacy są, inni nie będą. Mieszkać z nimi nie musisz, a spotkanie z nimi raz na jakiś czas przecież przeżyjesz. Czy w pracy wszystkich lubisz? Pewnie nie, ale nie drzesz z tego powodu szat, prawda?A sposób na teściówkę jest taki sam jak na synową. Kultura i grzeczne stawianie granic, tak by nie obrażać, a swoje osiągnąć. 9 Odpowiedź przez dziewczynaZprowincji 2011-08-25 14:18:16 Ostatnio edytowany przez dziewczynaZprowincji (2011-08-25 14:23:59) dziewczynaZprowincji O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-20 Posty: 61 Wiek: 23 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem?marena ma dużo racji, tylko nie każdy ma takie podejście do życia. Mnie np. strasznie wkurzałąa teściowa, bo na siłę chciałą mnie przekonać do swoich metod, zawsze były teksty w stylu: "mówię ci masło pomoże na ciemieniuchę - spróbuj koniecznie| "spróbowałaś? posmaruj jej tą główkę bo nigdy nie zejdzie" a takich przypadków od groma.... a ja zawsze tylko konsekwentnie mówiłam że czegoś nie zrobię bo nie jestem przekonana, albo udawałam że słucham a robiłam swoje. w końcu powiedziałam mężowi, że nigdy mnie nie broni i kiedy jego matka rzuca złotymi radami to nie powie jej żeby mi dała spokój, i generalnie ochrzaniłam że ma wreszcie stanąć po mojej stronie bo to ja jestem matką i z naszym dzieckiem będe postępować tak jak my chcemy. Do tego nie chcę jej porządnie ochrzanić i lepiej żeby to on zrobił bo na niego się nie obrazi. . Po tym jak mężowi się wygadałam mam spokój, pewnie jej powiedział. Chociaz coś mi się wydaje ze cisza była krótka, bo ostatnio zaczyna od nowa - taka natura chyba. Z tym mieszkaniem to jest chyba kpina!!!!!!!!!!!!!! powiedz jej że albo może żeby mąż jej delikatnie przekazał że nie jesteś jakaś ułomna i dasz sobie radę, a na pewno będzie sporo takich sytuacji kiedy jej pomoc bardzo się przyda i obiecaj że na pewno będziecie korzystać z jej pomocy - uwierz mi że będziecie a poza tym to chyba argument że nie po to braliście ślub i się wyprowadziliście żeby teraz mama wchodziłą do was do do domu jest chyba wystarczający. Aż mną trochę zatrzęsło - skąd się tym teściowym takie pomysły rodzą w głowie....edit:aha a z wyjazdem to zagraj w ten sposób -jak mówi marena że chcesz poczytać zaległe lektury czy w ogóle jakeiś książki bo później nie wiadomo kiedy będziesz miała czas, albo powiedz że znalazłaś super forum i na pewno nie będziesz się nudzić :D (oczywiście mam na myśli to forum) Może jeszcze że chcesz pobyć sama później nie będzie zbyt wiele takich chwil itd. nikt nie ma prawa organizować Ci czasu. 10 Odpowiedź przez Anhedonia 2011-08-25 19:38:49 Anhedonia 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: oligofrenopedagog Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 5,896 Wiek: Over (?) 50 Odp: Jak poprawić relacje z teściową przed porodem? Podpisuję się obiema rękoma pod słowami Mareny;"Czy uczyłeś się tylko od tych,którzy Cię podziwiali i kochali?Czy nie nauczyłeś się też wiele od tych,którzy Cię odrzucali i byli przeciwko Tobie?"Walt WhitmanNakręcanie spirali zbrojeń/konfliktów nigdy w historii nie przyniosło nic mądrze wykorzystywać asertywność zamiast pieniactwa i robić to z godnością Powodzenia "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger Posty [ 11 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
wydalenie czopa śluzowego – gęsta, często zabarwiona na różowo wydzielina uchodzi z pochwy 1-2 tygodnie przed rozwiązaniem; skurcze przedporodowe – tuż przed porodem stają się silne, bolesne i regularne, trwają 0,5-1 min, powtarzają się co ok. 10 min i promieniują na dolną część pleców i nogi;
Czytałyście to? Dzieckiem poczętym jest człowiek w prenatalnym okresie rozwoju, od chwili połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej." - głosi projekt ustawy, złożony u marszałka Kuchcińskiego, który uzyskał poparcie episkopatu, Szydło i, co pewnie w tej sytuacji najważniejsze, prezesa Kaczyńskiego. Przeczytałam projekt tej ustawy oraz jego uzasadnienie. I chcę Wam powiedzieć, że też powinniście to uważnie zrobić. Żaden z dotychczasowych pomysłów PiSu - ani zmiażdżenie TK, ani 500+, ani inwigilacja, ani obsadzenie całego kraju działaczami partyjnymi, ani zawłaszczenie publicznych mediów - nie będzie miał tak wielkiego wpływu na życie wszystkich nas, jak ten projekt. Wszystkich, nie tylko kobiet. Każdy z nas ma siostrę, kuzynkę, matkę, koleżankę z pracy, córkę, sąsiadkę, panią wychowawczynię, szefową albo podwładną. Kobiety zachodzą w ciążę. Prędzej czy później któraś ze znanych Ci kobiet - albo Ty sama - padnie ofiarą tej ustawy. Chronione życie ludzkie zaczynało się będzie bowiem z chwilą "połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej". Kodeks Karny ma zyskać nowy artykuł, "zabójstwo prenatalne". Zagrożone ono będzie karą od 3 miesięcy do 5 lat. Za to przestępstwo odpowiadać będzie i matka, i lekarz, i każda osoba, która w tym pomogła - także przyjaciółka, która przywiozła zza granicy pigułki wczesnoporonne lub udzieliła schronienia w czasie zabiegu w Czechach. Jeśli przestępstwo zostanie popełnione nieumyślnie, grozić będzie kara do 3 lat. Sąd będzie mógł odstąpić od wymierzenia kary. Przez nieumyślne - jak stoi w uzasadnieniu ustawy - rozumie się poronienie w sytuacji, w której kobieta nie działała aktywnie na rzecz usunięcia ciąży, a jedynie ' w wyniku swojego nieroztropnego zachowania doprowadziła do śmierci dziecka". Skutki? - przymus rodzenia dzieci przez zgwałcone dzieci, przymus rodzenia dzieci z kazirodztwa, gwałtu, w tym zbiorowego, przymus rodzenia płodów bez mózgu, etc. . - realny zakaz badań prenatalnych (np. aminopunkcja zwiększa ryzyko poronienia, lekarze będą się bać spraw karnych w przypadku powikłań po zabiegu) - z ustawy znika punkt o badaniach prenatalnych, w uzasadnieniu ustawy jest zapis o tym, że badania przestaną mieć uzasadnienie - nieoperowanie zaśniadu, ciąży pozamacicznej, generalnie konieczność utrzymania ciąży zagrażającej życiu matki, nawet jeśli spowoduje śmierć i matki i płodu - sprawy karne i kary więzienia w przypadku poronienia i martwego urodzenia; badanie przez sąd, czy matka nieumyślnie spowodowała przestępstwo - być może pracowała za dużo, nie poszła spać, zignorowała przeziębienie albo pojechała na wycieczkę na rowerze? - grozić będą za to 3 lata więzienia - zgłaszanie policji przez lekarzy przypadków poronienia lub podejrzeń Skutki nieopisane w uzasadnieniu, a logiczne po jego lekturze: - zakaz invitro (nie jest wpisany w tej ustawie, ale skoro człowiek zaczyna się w momencie połączenia komórek, to wydaje się logiczne) - jeszcze większy strach ofiar gwałtu przed zgłaszaniem przestępstwa (wiele kobiet będzie chciało po gwałcie usunąć ewentualną ciążę; jeśli nie będą mogły tego zrobić tutaj, będą chciały mieć możliwość aborcji za granicą. Zgłoszenie zgwałcenia organom ścigania będzie wiązało się z ryzykiem ujawnienia / obawą) - śmierć okołoporodową wielu wyczekiwanych dzieci (część wad można skutecznie leczyć w okresie prenatalnym; przez brak badań wady te nie będą ujawnione i leczone aż do porodu) - śmierć, cierpienie i choroby wielu kobiet w wyniku pokątnie wykonywanych prób przerwania ciąży - przez wkładanie wieszaka, wstrzykiwanie domestosu, skakanie ze schodów, bicie w brzuch, kąpiele we wrzątku, etc. - trauma i wieloletnie skutki psychologiczne dla bardzo wielu rodzin, w których rodzą się niechciane dzieci (to w zasadzie mamy już teraz) - wzrost liczby niewinnych kobiet w zakładach karnych - ofiar "niefrasobliwego zachowania" w ciąży - wzrost liczby zwolnień chorobowych w ciąży (żaden lekarz ani matka nie zaryzykuje sprawy karnej, będzie 'dmuchanie na zimne') - wzrost kosztów pokątnej aborcji z udziałem lekarza - jeszcze mniejsza dostępność dla kobiet ubogich i wykluczonych - być może oznacza to, że będzie rejestracja ciąż i postępowanie karne w każdym przypadku stwierdzonej ciąży niezakończonej urodzeniem żywego dziecka - być może oznacza to też postępowania i śledztwa w przypadku kobiet wyjeżdżających za granicę w celu dokonania legalnej aborcji (w tej chwili nie jest to zabronione) - na pewno jeszcze większe zdumienie Zachodu i krytyka pod adresem Polski GUS podaje, że martwych urodzeń w 2014 roku było ponad 1300. Nie wiem, ile było poronień, ale (za Wikipedią) poronieniem kończy się 10-15 procent ciąż. Po wejściu w życie ustawy każda taka sytuacja skończy się sprawą karną.. To okrutny, nieludzki, barbarzyński projekt, którego wejście w życie wpłynie na życie nas wszystkich. PS Jeśli chcecie zobaczyć, jak takie prawo działa w praktyce, przykładem może być Salwador, gdzie roniące kobiety z sal operacyjnych trafiają prosto do więzienia. Możecie to sobie wyguglać. #PolskaWieszakiemNarodów Krzyś [*] 38tc - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
Qbzxt7D. 98l7eto4pp.pages.dev/37798l7eto4pp.pages.dev/12398l7eto4pp.pages.dev/2798l7eto4pp.pages.dev/11498l7eto4pp.pages.dev/38998l7eto4pp.pages.dev/21898l7eto4pp.pages.dev/31098l7eto4pp.pages.dev/18998l7eto4pp.pages.dev/150
tuż przed porodem forum