Bransoletki tkane na krośnie spotkały się z tak gorącym odbiorem, że nasza Justyna postanowiła stworzyć dla Was tutorial. Wzór ma piękne, trójkątne zakończenie, dzięki czemu zbędne jest dodatkowe zapięcie. Wystarczy kilka splotów prostej makramy i wykończenie gotowe. Justyna zrobiła bransoletkę w wersji pastelowej, ale koraliki możesz dobrać w zależności o swoich upodobań. Z chęcią zobaczymy Wasze wersje kolorystyczne:) Pamiętajcie, że wysyłając do nas zdjęcie gotowej pracy zrobionej wg tutorialu, możecie zaistnieć w blogowej Galerii. Materiały: krosno (krosno użyte w tutorialu – Beadsmith), nici S-lon 0,4 mm – zewnętrzne nici osnowy (nieci użyte w tutorialu – S-lon Rose), nici do szycia i osnowy Ariadna Tytan 80 (w tutorialu kol. szary), koraliki Toho Kolory użyte w tutorialu: szary TR-15-53 złoty TR-15-PF558 róż TR-15-765 biały TR-15-41 beż TR-15-763 mulina DMC – kol. użyty w tutorialu: 7-632-E, igła cienka do koralików (igła użyta w tutorialu- Pony 10/12), nożyczki, przypalarka do sznurków bądź zapalniczka, szczypce płaskie. Rozpoczynam tkanie od założenia nici na krosno, czyli tak zwanej osnowy. Moja bransoletka będzie szerokości jedenastu koralików toho 15/0 czyli ok 1,5 cm. Nicią S-Lon tworzę ramę, będzie to pierwsza i ostatnia nić osnowy. Do metalowego trzpienia przywiązuję jeden koniec nici i odliczam 11 żeberek na krośnie. Przeciągam ją przez krosno i przywiązuję drugi koniec do trzpienia. Następnie nicią Ariadna Tytan 80 w kolorze szarym kontynuuję naciąganie osnowy pomiędzy nićmi ramowymi. Postępuję tak, jak z nicią S-Lon. Skręcam motylkową nakrętkę tak, aby naciągnąć nici na krośnie. Odliczam kolumny, które utworzyły nam nici osnowy. Środkową kolumną jest kolumna nr 6. Nawlekam na igłę ok 1m nici Ariadna Tytan 80, czyli tej samej, którą stworzyłam osnowę. Na osnowie pomiędzy 5 a 6 przestrzenią (nitka osnowy nr 6, od lewej) zawiązuję koniec nici, która posłuży do tkania (tzw. wątek). Zostawiam ok. 6 cm wolnego końca, który przyda się mi przy wykańczaniu bransoletki. Nawlekam pierwszy szary koralik. Nić musi znajdować się pod osnową, ponieważ tkam systemem dół – góra. Pomagam sobie palcami od spodu osnowy, przytrzymując i jednocześnie wypychając koralik w górę. Igłą przechodzę od spodu ku górze, przez kolumnę siódmą i przeszywam koralik. Przez kolumnę piątą przekładam igłę od góry na dół i nabieram trzy koraliki. Postępuję jak na początku, podtrzymując i wypychając koraliki tak, aby otwory można było przeszyć od góry. Igłą wychodzę przez kolumnę ósmą i przeszywam koraliki. Z każdym następnym krokiem dodaję o dwa koraliki więcej, aby utworzyć trójkąt. Teraz dodam pięć koralików, potem siedem i tak do jedenastu. Pełen rząd jedenastu koralików ściągam ciut mocniej. Tkam już cały czas pełne rzędy, zaczynając tworzyć wzór. Każdy rząd koralików podciągam palcem, aby równo przylegał do poprzedniego. Jeśli igła nie chce przejść z powrotem przez koraliki pomagam sobie szczypcami. Co zrobić, gdy skończy się nić ? Z pozycji wyjściowej, czyli kiedy nić i igła są z lewej strony krosna, odwracam krosno i igłą wbijam się w poprzedni rząd. Przeszywam kilka koralików, po czym odcinam nitkę zostawiając koniec długości ok 3cm. Nawlekam nowy odcinek nici (ok 1m). Wbijam się igłą od spodu w środek ostatniego rzędu i przeszywam tak, aby wyjść górą po lewej stronie krosna. Obszar tkania naszego krosna (pion) ma około 14 cm. Jest to idealna długość na nadgarstek o obwodzie 14-15cm. Jeśli nadgarstek jest większy/mniejszy długość musisz dopasować indywidualnie. W przypadku bransoletki dłuższej niż 14cm, długość osnowy regulujemy okręcając drewniany wałek, przy pomocy motylkowych nakrętek. Jeśli po zmierzeniu jesteśmy pewni, że będzie miała odpowiednią długość, możemy zakańczać naszą pracę takim samym trójkątem jak początek bransoletki. Z pozycji wyjściowej nabieram o dwa koraliki mniej, czyli dziewięć i stosuję ten sam schemat. Koraliki umieszczam dołem, podtrzymuję palcem. Następnie igłą wbijam się w kolumnę jedenastą i przeszywam koraliki toho. Aby kontynuować tworzenie trójkąta muszę igłą przejść przez kolumnę drugą, nabrać siedem koralików i wyjść od dołu w górę kolumną dziesiątą. Za każdym razem zmniejszając pracę o dwa koraliki kontynuuję tkanie, aż do ostatniego koralika. Ostatni koralik toho przeszywam dół – góra – dół. Nadmiar nici odcinam, zostawiając kawałek o długości ok. 3cm. Zdejmuję bransoletkę z krosna odkręcając motylki. Teraz muszę zakończyć obie strony bransoletki tak, by móc zrobić zapięcie makramowe. Nitki osnowy przecinamy tak, aby mieć wolne końce, które następnie wszyjemy w trójkąt. Lewą stroną bransoletki jest ta, po której wystają końce z dodawanych nici. Nawlekam na igłę drugą nić osnowy i oplatam nią wokół pierwszej (różowa nić S-Lon) nici. Prowadzę ją dołem przez koraliki toho i wychodzę w połowie bransoletki. Nić obcinam ok 0,3 mm nad koralikami i przypalam koniec. W ten sposób zakańczam każdą z nici osnowy. Zewnętrzne, różowe nici stworzą ramkę. W ten sposób zakańczam obie strony. Takim sposobem zostały tylko zewnętrzne nici – S-lon Rose. Za ostatnim koralikiem robię na niciach supełek. Nici układam równolegle do siebie. Odcinam dodatkowy kawałek nici S-Lon o długości ok 15cm i zaczynam zaplatać zapięcie makramowe. Podstawowy splot makramowy znajdziesz TU. Po zrobieniu zapięcia, mogę przystąpić do zakończenia sznurków chwostami. Na odcinku ok 5 cm nici robię supełki. Na końcówki zakładam koraliki toho dla ładnego wykończenia chwosta. Odmierzam ok 60cm muliny i układam ją w odcinek o długości 6cm. Między końce nici układam mulinę i zawiązuję supełek. Odcinamy końce i przypalam supełek. Składamy mulinę na pół, chowając w ten sposób powstały wcześniej supeł i oplatam ją kawałkiem tej samej nici, co końce bransoletki (oczywiście możesz użyć np. nici metalizowanych). Robię to jak na zdjęciu. Końce obcinam i przytapiam za pomocą przypalarki . Postępuję tak samo z drugim zakończeniem. Obcinam chwościki na żądanej długości i bransoletka jest gotowa:) Wzór: Pozdrawiam Justyna, Royal-Stone